Reishi- spokój w twojej duszy

O wspaniałym wpływie grzybów wszelakich, nie muszę wam mówić, ponieważ wielu z was spróbowało soplówki, chagi, które polecałam na różne dolegliwości. Dziś czas na grzyby reishi, tak bardzo popularne w Azji, u nas dopiero poznawane. Jednak w Ameryce od dawna też są stosowane, a dlaczego?
Plaga naszych czasów, to choroby autoimmunizacyjne, atakujemy, sami siebie od środka co raz gorzej się czując i chociaż te stany możemy zaleczyć i poczuć się lepiej, to stosując grzyby możemy tak jak i ziołami wpłynąć na nasze samopoczucie. Spectrum ich działania jest rozległe. Często pytacie czy dzieci mogą przyjmować grzyby, czy kobiety w ciąży i karmiące mogą je przyjmować? Należy to rozważyć, dowody potwierdzające stosowanie i bezpieczeństwo grzybów leczniczych w czasie ciąży i karmienia piersią są ograniczone, sam ten fakt utrudnia ocenę ryzyka i korzyści związanych z jego stosowaniem.

Herbatka z reishi od dawna była stosowana w medycynie chińskiej, teraz są te grzyby bardziej poznawane, dużo badań klinicznych jest prowadzonych w celu poznania ich wpływu na organizm ludzki.
Ja także się pokuszę i wkrótce dołączę do grona użytkowników. Co mnie przekonało?
Reishi – ganoderma lucinum, lakownica (lucidus oznacza „błyszczące” i odnosi się do lakierowanego wyglądu powierzchni grzyba) to tylko nazwy a te nadane poprzez ludzi, którzy używają tego grzyba to „ zioło mocy duchowej” czy też, „ Xanax natury”.
Jako produktu aktywnego stosuje się owocniki, grzybnię oraz zarodniki, pod postacią herbat, suplementów, czy też jako składników diety w postaci proszku.

Jak zawsze przekonały mnie artykuły medyczne dotyczące czynników aktywnych zawartych w grzybach oraz ich wpływ na nasze zdrowie. Ponieważ zawsze testuję na sobie działanie wszelkich produktów, zanim wyrażę opinię publicznie, więc zaczynam od badań naukowych a później przechodzę do testowania.
Zacznijmy od analizy od początku, czyli od poczęcia- matki spodziewające się dziecka, które używają Reishi przez całą ciąże, zgłaszają, że dzieci po narodzeniu są spokojniejsze i występują mniej skomplikowane porody.

Jednak zanim w ciążę zajdziemy, wiele z nas boryka się z problemami z zajściem w ciążę. W badaniach klinicznych wykazano, że Reishi może pomóc wzmocnić nadnercza i zmniejszyć stres u kobiet starających się o poczęcie i zmniejszyć negatywny wpływ tego stresu na płodność.

Dodatkowo kobiety, które są zestresowane poczęciem i płodnością, mogą uznać Reishi za przydatne w zmniejszaniu poziomu stresu i związanych z nim objawów, np. bezsenności, nieregularnych cykli snu, duszności, drażliwości, nerwowości i lęku.

Kto w dzisiejszych czasach nie jest zestresowany? Myślę, że towarzyszy to każdemu z nas, wyczerpane nadnercza, kortyzol wystrzelony pod sufit przeraża i ma swoje konsekwencje w niewłaściwej pracy organizmu. Też tak masz? Ja już od dawna żyję spokojnie, podstawa to unormowanie trybu dobowego, zadbaj o sen, właściwą dietę , wyrównanie niedoborów, wypoczynek i coś co wspomoże cię w walce o zdrowie.

Minerały, które reishi zawiera w sobie to potas, wapń, fosfor, magnez, selen, żelazo, cynk i miedź. Oprócz nich grzyby zawierają wiele różnorodnych bioaktywnych cząsteczek, takich jak terpenoidy, steroidy, fenole, nukleotydy i ich pochodne, glikoproteiny i polisacharydy. Białka grzybowe zawierają wszystkie niezbędne aminokwasy i są szczególnie bogate w lizynę i leucynę.
Co wg badań leczy grzyb? Bioaktywne składniki występujące w grzybie G. lucidum mają liczne właściwości zdrowotne w leczeniu schorzeń, takich jak hepatopatia, przewlekłe zapalenie wątroby, zapalenie nerek, nadciśnienie, hiperlipemia, zapalenie stawów, neurastenia, bezsenność, zapalenie oskrzeli, astma, wrzody żołądka, miażdżyca, leukopenia, cukrzyca, anoreksja i rak.

Wykazano, że różne składniki z G. lucidum zwiększają proliferację i dojrzewanie limfocytów T i B, śledzionowych komórek jednojądrzastych, komórek NK i komórek dendrytycznych w hodowli in vitro.
Oprócz stresu oksydacyjnego starzenie jest również ściśle związane z powodowaniem defektów strukturalnych i funkcjonalnych w układzie odpornościowym. Zaburzenia immunologiczne mogą być przyczyną zwiększonej podatności starzejącej się populacji na infekcje bakteryjne i wirusowe, które często występują u osób starszych.

Stopniowa utrata funkcji poznawczych, którą poznaliście także przy okazji czytania o wpływie soplówki na te stany, jest jedną z głównych cech starzenia się, z przejawem malejącego logicznego myślenia, pamięci i zdolności przestrzennych. Starzenie się mózgu jest główną przyczyną deficytów poznawczych i może być indukowane przez neurodegenerację. Z drugiej strony związane z wiekiem deficyty poznawcze nie oznaczają chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera lub choroba Parkinsona, ponieważ starzejący się mózg stosuje wrażliwe mikrośrodowisko w celu wywołania poważniejszych uszkodzeń niż spowodowane przez choroby. Zanik neuronów spowodowany aktywacją programów śmierci komórkowej bierze udział w procesie neurodegeneracji związanej z wiekiem. Dlatego ważne jest, że ten grzyb wpływa na obniżenie stresu oksydacyjnego, dzięki temu lepiej pracują nasze mitochondria, likwidowana jest „mgła mózgowa”, wpływa na wzmocnienie odporności organizmu.

Grzyb ten poprzez wpływ na wątrobę i wspomaganie detoksykacji, wpływa także na wybuchy gorąca w czasie menopauzy. Nie tylko to działanie zasługuje na zainteresowanie się grzybem. Badanie z 2010 r. Wykazało, że kobiety, które stosowały Lion’s Mane przez 4 tygodnie, zmniejszyły lęk i depresję u kobiet po menopauzie, dodatkowo wzmacniając, w jaki sposób Lion’s Mane może pomóc w objawach menopauzy i poprawić ogólne samopoczucie.

Badania wykazały, że grzyb Reishi może pomóc w zmniejszeniu stanu zapalnego miednicy, co jest pomocne dla kobiet cierpiących na endometriozę, mięśniaki macicy, bolesne miesiączkowanie i chorobę zapalną miednicy mniejszej. Uważam, że warto połączyć lions mane wraz z reishi, soplówkę przyjmować rano, reishi na godzinę przed snem. Pamiętajcie tylko o tym, że stosuje się je przez 3 miesiące i robimy 1 miesiąc przerwy.



źródło:
1. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22593926/

2. DOI:10.1046 / j.1525-1373.1999.d01-86.x
3. Doi: 10.14336 / AD.2017.0410
4. doi: 10.1615 / IntJMedMushrooms.2017024537.
5. doi: 10.1002 / 14651858.CD007731.pub3.
6. doi: 10.1615 / IntJMedMushrooms.2017024584
7. DOI:10.1615 / intjmedmushr.v15.i2.20
8. doi: 10.2174 / 1871520617666171113121246
9. DOI:10.2174 / 138920109789978757
10. Doi: 10.1111 / jcmm.13613
11. doi: 10.3892 / ijmm.2011.788. Epub 1 września 2011 r.
12. DOI:10.1615 / intjmedmushr.v15.i1.30
13. Doi: 10.1186 / 1472-6882-13-261

Leave a Reply

Discover more from Funguslab

Subscribe now to keep reading and get access to the full archive.

Continue reading